Rolkowanie z dnia na dzień staje się coraz popularniejszym hobby, a co za tym idzie, coraz popularniejsze stają się akrobacje związane z rolkami. Jednak nie każdy z nas, nawet jeśli jeździ na rolkach, zna się na temacie. Dlatego, zanim zdecydujemy się na rolki do slalomu, warto najpierw dowiedzieć się, jakie najlepiej by się sprawdziły i jak za nie nie przepłacić.
Jakie rolki do slalomu wybrać na początek?
Istnieje wiele rodzajów rolek, jednak tutaj skupimy się na tak zwanych rolkach agresywnych. Przeznaczone są one do jazdy skupionej na trickach, a ich konstrukcja zazwyczaj wykonana jest z twardego plastiku, dzięki czemu nasza noga nie ucierpi podczas jazdy. Kupując takie rolki, musimy podjąć jeszcze decyzje co do twardości skorupy rolki, czy wolimy, żeby była twardsza, co zapewni nam większe bezpieczeństwo czy może większa, dzięki czemu będziemy mieli większą zwrotność podczas wykonywania tricków. Oczywiście, najważniejszą kwestią jest samo dopasowanie nogi do rolki. Jeśli będziemy konsekwentnie wykorzystywać nasz sprzęt, to liner, który znajduje się w rolce, rozszerzy się na tyle mocno, że lekki luz, jaki mieliśmy, powiększy się do takich rozmiarów, że nasza noga będzie latać w rolkach podczas jazdy, a stąd już mały krok do kontuzji. Dlatego, noga ma być dobrze dopasowana, nie może być sytuacji gdzie liner jest o rozmiar mniejszy albo większy
Jaka jest cena takich rolek?
Bardzo ciężko jest stwierdzić jednoznacznie cenę. Dobre rolki do slalomu potrafią kosztować tysiące złotych. Jednak dla osoby, która dopiero zaczyna, można znaleźć naprawdę rzetelny model za 800 zł. Jeśli jednak nie chcemy kupować sobie od razu rolek do jazdy agresywnej, możemy kupić trochę tańsze rolki uniwersalne typu hardshell. Nie będą one tak dobre, jak te przeznaczone do jazdy agresywnej, jednak pozwolą nam na nauczenie się tych najbardziej bazowych tricków. Ceny rolek uniwersalnych typu hardshell zaczynają się już od 600 zł a komfort jazdy, który zapewniają, jest bardzo wysoki.